wtorek, 20 grudnia 2016

"Trucizna" (Koala)

Koala
Kilka przelotnych, krótkich dotknięć
Muśnięcie delikatne czuję jak setki draśnięć
Ze smakiem twoich ust niesie się trucizna
Tak niebezpieczna, chyba zostanie blizna

wtorek, 13 grudnia 2016

"Bagaż doświadczeń" (Trzpiotka)

Gajusz
Każde z nas posiadało tylko tobołek własnych przeżyć i chęci do coraz szybszego wypełniania go. Byliśmy różni, bo na świecie nie ma dwóch identycznych osób, za to można by powiedzieć, że naprawdę mieliśmy parę cech wspólnych. Przecież rozmowa szła nam tak gładko. Na jakiś czas zapominaliśmy się w dziecinności naszego własnego, stale kreowanego świata, czerpiąc z każdego dnia jak najwięcej, jakby ktoś groził nam, że już wkrótce się to skończy.

wtorek, 6 grudnia 2016

"Wiara" (Niziołek)

Niziołek
Ona jest światłem, Ona jest nadzieją. Ona jest oddechem całego świata, krwią płynącą w jego żyłach. Jest słowem, ciałem, zaufaniem, odpowiedzią na największe pytanie. Prowadzi narody na wojnę, by później pokojem przykryć wrogów idei. Jest miłością i przelanymi łzami, prologiem naszych epilogów, usprawiedliwieniem.

wtorek, 29 listopada 2016

"Ta inna" (Mleko)

Mleko
Mary nigdy nie pojawiła się w barze „Cztery Wiatry”.
Mary miała marzenia, czarną jak smoła skórę i dziewiętnaście lat. Nie przypominała innych mieszkańców miasteczka.
I dlatego pewnego dnia Nick ją dostrzegł.

wtorek, 22 listopada 2016

"Sto dni" (rysanaszkle)

rysanaszkle
Ostry ton głosu kłócił się nieco z jej błagalnym spojrzeniem, ale Tatiana o to nie dbała. Nie obchodziło ją również, jak musiał się czuć zdezorientowany mężczyzna, z którym jakimś cudem trafiła w to dziwne miejsce.

wtorek, 15 listopada 2016

"A słowo stało się ciałem"(Thinker)

Unknown

Proszę
Mów do mnie tak
żebym uwierzył, że to jeszcze nie koniec.
Że słońce wcale nie wrzuca mnie do czeluści nocy.
Spraw, żebym był głupi, jak kiedyś

wtorek, 8 listopada 2016

"jest ważne pytanie o to" (grzesznik)

grzesznik
 dzisiaj się nie witam, bo chcę zacząć od przeprosin:
PRZEPRASZAM.
to, co zaczniecie czytać (nie gwarantuję, że skończycie) jest tym, czego człowiek nie powinien oglądać nigdy. jest to skutek braku weny. zaprzepraszam. 

wtorek, 1 listopada 2016

"Współczesny Ikar" (Koala)

Koala
Wysoko nad chmurą
Gdzieś między niebem, a chwilą
Szybuje Ikar

wtorek, 25 października 2016

"Dionizja" (Trzpiotka)

Gajusz
Dionizos nigdy się nie tłumaczy. Nigdy nie żałuje. Dionizos jest wiecznie zadowolony.

wtorek, 18 października 2016

"Lepszy świat" (Niziołek)

Niziołek
Stoją naprzeciw siebie, pełni sprzecznych myśli. Dłonie i serca drżą, gdy znów się żegnają – tym razem po raz ostatni.

wtorek, 11 października 2016

"Klamka zapadła" (Koleżanka Gżegżółka #1)

Gajusz

        Klamka zapadła. Farin cofa się o krok, wlepiając we mnie spojrzenie jasnoniebieskich oczu. Z początku zdaje się nie zdawać sobie sprawy z tego co się stało, wyraz jej twarzy pokazuje, że zdziwienie dominuje nad wszystkimi jej zmysłami. Usta ma lekko rozchylone, widzę jak ręka, którą powoli przykłada do brzucha drży. Patrzę na nią, ściskając w dłoni krótki nóż. Jego ostrze wciąż poznaczone jest czerwoną posoką, która rozpływa się na nim w powolnym tempie.

wtorek, 4 października 2016

"Brudni" (Mleko)

Mleko



Dłonie ma ubrudzone krwią; szybko chowa je do kieszeni.

To krew kobiet, czy dzieci?

Zimno mu; raczej normalne wśród ludzi o kamiennych sercach.


wtorek, 27 września 2016

"Niebieski znicz" (rysanaszkle)

rysanaszkle
Tydzień później Julia z ulgą uprzątnęła kwiaty z grobu zmarłego męża. Wyrzuciwszy do kontenera ostatni bukiet, zdjęła gumowe rękawiczki, krzywiąc się ze wstrętem. Stanęła ponownie nad marmurowym nagrobkiem, korzystając z chwili wolnego czasu. Do fryzjera była umówiona dopiero na piętnastą.

wtorek, 20 września 2016

"anafora do nas wszystkich" (grzesznik)

grzesznik
dzisiaj mi smutno.
chciałam podzielić się z wami czymś innym, jednak coś innego zostawię na inny humor.
dzisiaj wiersz:

wtorek, 13 września 2016

"Konstelacje" (Thinker)

Unknown
Jeden z wierszy, które mają tytuł. Te kilka miesięcy szybko minęło. Być może za szybko...
___________________


splećmy ręce
zapieczętujmy słońcem
tą nocną obietnicę
zwiśniałymi od pocałunków ustami
sączmy słodką codzienność z ulubionych kubków
albo nie.
nie wychodźmy z łóżka wcale
twoja talia będzie wyznacznikiem czasu
a szyja usłana w wielokrotności
bądź moim słońcem, kochanie
i wymaż nabiegłe krwią sekrety
postawię cię na podium mojej skóry.
daj mi krążyć
u układzie twoich bioder
po orbitach prześcieradeł

wtorek, 6 września 2016

"Definicje" (Koala)

Koala
Tworzę nowe definicje
Swojej własnej naiwności

wtorek, 30 sierpnia 2016

"Dziesięć zasad pojedynku" (Trzpiotka)

Gajusz
W głowie gra mi prosta, dziecinna wyliczanka. 
Raz, dwa, trzy, cztery. Raz, dwa, trzy, cztery.
Każda cyfra wydaje się wyrywać do przodu, chcąc zaznaczyć swoją obecność. Jednak teraz, gdy stoję na polu z pistoletem w dłoni, jedynie z sekundantem przy boku i byłym przyjacielem przed lufą, w myślach układam inną wyliczankę.

wtorek, 23 sierpnia 2016

"Cygańska spódnica" (Niziołek)

Niziołek
Cygańską spódnicą tańczy w moich myślach, mieszając je niewinnym uśmiechem. Pożądaniem niszczy każdą wadę, zakrywa sobą zdrowy rozsądek. Nie sięgnę już do sensu, bo właśnie stracił swoją wartość.

wtorek, 16 sierpnia 2016

"Nowe definicje" (Mleko)

Mleko


– Nowe definicje, ogarniasz? Stare idą do kosza. Kierunek: rozwój!

Jest rozemocjonowany, a ja po raz kolejny go nie rozumiem. Może inaczej; rozumiem go, ale nie do końca tak, jak on sam by tego pragnął. Odpowiadam mu mętną, rozgotowaną wiązanką słów z naszego wspólnego slangu i totalnie niepasującego do sytuacji żargonu. Zawsze byliśmy dziwni. Zgniata tłusty papier po hamburgerze, ociera koniuszkiem kciuka lewy kącik ust.



wtorek, 2 sierpnia 2016

"Iskierka" (rysanaszkle)

rysanaszkle
Obraz starej kuźni odbijał się w rozżarzonych miodowych tęczówkach Jaspara. Chłopczyk, zafascynowany cudami, jakich w jego mniemaniu dokonywał stary mistrz, przyglądał się uważnie palenisku.

wtorek, 19 lipca 2016

"wielka wojna uczuć" (grzesznik)

grzesznik
dobry wieczór. łapcie kulawą prozę:


środa, 6 lipca 2016

"Dla Kurta" (Koala)

Koala
Jego głos otula mnie, gdy jest mi smutno
Jego głos dociera do głębi mej duszy
Jego głos, ja.... ja muszę usłyszeć go jutro
Jego głos jest dla mnie nadzieją na lepszy świat

Bo najsmutniejsza część historii nie jest najgorsza

wtorek, 28 czerwca 2016

"Mapa" (Trzpiotka)

Gajusz
       Dach wieżowca był oświetlany jedynie światłem księżyca, a wokół roznosił się słodki zapach stęchłego powietrza. 

środa, 22 czerwca 2016

"Nie jestem Ikarem" (Niziołek)

Niziołek
Nie jestem Ikarem. Żeby nim być, musiałbym najpierw wzlecieć.

wtorek, 14 czerwca 2016

"Szczęścia" (Kolega Klasyk #1)

Anonimowy
Kto dzisiaj czyta poezje?
Głównie to poeci.

wtorek, 7 czerwca 2016

"Szkic wszechświata" (Mleko)

Mleko


Kiedyś podczas wakacji, bardzo dawno temu, nie wynurzyła się spod tafli wody tak jak jej roześmiane koleżanki. Minęło od tamtego zdarzenia bardzo wiele lat.

wtorek, 31 maja 2016

"Bezimienna" (rysanaszkle)

rysanaszkle
Kiedy nastąpił koniec świata nikt się nie spodziewał. Zginęliśmy wszyscy, wyrwani z codziennej rutyny. Jak się później okazało, góra też nie była przygotowana na apokalipsę. Święty Piotr u bram niebieskich zapłakał ze zgrozą, zaskoczony tabunem dusz, żywo domagających się natychmiastowego wpuszczenia w zaświaty.

wtorek, 24 maja 2016

(")Tytuł wybierzcie sobie sami, ja swój już mam("), (Thinker)

Unknown
Witajcie, jak co dwa miesiące. Pomiędzy każdym postem dzieje się raz więcej, raz mniej. Tym razem działo się więcej, niż dużo. Nie oczekuję, że będziecie rozumieć moje wiersze, bo, tak jak powiedział mi pewien mądry człowiek, nikt nie rozumie wierszy tak, jak ich autor. No i może kilka specjalnych osób. Cały czas się o tym przekonuję, ale jakoś nie potrafię być bardziej... uniwersalny. Dlatego tym większą radość sprawia mi, kiedy podobają Wam się moje rzeczy, toteż dzielę się kolejną. 
Ta mogłaby być pisana bez końca- o przyszłości i idealizmie. Ale narazie nie ma przyszłości. Jest wspaniałe teraz. Piękne teraz. A ponieważ jestem słaby w nazywaniu rzeczy, ten wiersz nie ma tytułu. Może kiedyś będzie, gdy rzeczy jeszcze teraz nieopowiedziane nabiorą kształtu, a ja nauczę się życia trochę bardziej. 
__________________________



Pięknie jest mieć ciebie
Tak na chwilę, kilka godzin
i już.


środa, 18 maja 2016

"ty" (grzesznik)

grzesznik
drodzy, żyję.
i nie gwarantuję, że kolejny tekst będzie na czas. ja po prostu NICZEGO nie mogę wam obiecać.
tęskniłam ostatnio za pewnym chłopakiem. powstał wiersz. smacznego:

wtorek, 10 maja 2016

"Element całości" (Trzpiotka)

Gajusz
        Park bardzo kochał swoje pelargonie, a już szczególnie sposób w jaki kołysały się na delikatnym wietrze, muskane światłem słońca.

środa, 4 maja 2016

"Dla nadziei" (Kolala)

Koala
Nadziejo moja piękna!

wtorek, 26 kwietnia 2016

"Kalejdoskop" (Niziołek)

Niziołek
Przeraża mnie to, co trzymasz w głowie
Czym zajmujesz myśli
Co nasuwa ci się na język

wtorek, 19 kwietnia 2016

"Żyjemy w tekturowym Nazaret" (Mleko)

Mleko


„Oto Ja, służebnica pańska...”

Głos Marii niesie się echem po pustej sali prób podupadającego teatru. Potem Maria milknie gwałtownie. Wątpi.


wtorek, 12 kwietnia 2016

"Perfekcyjny" (rysanaszkle)

rysanaszkle
Przemierzywszy tysiąc mil, Wojciech odnalazł syna.
Za tysiąc mil i milion trudów, spojrzenie tych chłopięcych zielonych oczu było najwyższą ceną, jaką przyszło mu zapłacić.

wtorek, 5 kwietnia 2016

"Nikt" (Thinker)

Unknown
Nikim może być każdy, tak samo jak Nikim możemy być my. Czasami liczy się to bardziej niż powinno, choć nie powstrzymuje to nas przed byciem zamkniętym w nawiasach- przez kogoś lub siebie. A może to po prostu tylko znaki i słowa... Thinker
_______________________

Ten moment, gdy odbierają ci ciebie,
Kiedy już się przyzwyczaiłeś
Cieszyłeś się ze swojego niebytu,
A teraz od słów posiniaczony
I zsiniały z niedowierzania
Leżysz na ziemi, gdzieś.

wtorek, 29 marca 2016

"mam" (grzesznik)

grzesznik
witam serdecznie. przepraszam Was też od razu, że tekst dodaję z opóźnieniem, jednak w ten wtorek gościłam anginę-nie lubimy się za bardzo. wiersz o tym, co mam: 



mam płaskie, spierzchnięte usta
i bardzo szerokie dłonie;
obejmują pustą przestrzeń,
jakby czegoś brakowało


wtorek, 15 marca 2016

"Rozprawa nad..." (Koala)

Koala
Śmiertelny, rangi nieśmiertelnego
Nieśmiertelna, rangi śmiertelnej
Psychologiczny dylemat nad koegzystencją
Małe większe od dużego

wtorek, 8 marca 2016

"Pistolet" (Trzpiotka)

Gajusz
Trzask, krzyk, bum, strzał.

To znacznie więcej, niż bym chciał.

wtorek, 1 marca 2016

"Uśmiech" (Niziołek)

Niziołek
Nikt nie jest idealny – wiemy to wszyscy. Ideał jednak tkwi w czymś całkowicie innym, niespodziewanym. W tej jednej małej rzeczy – dla niektórych praktycznie niezauważalnej, dla innych najważniejszej. 
I właśnie dla ciebie jest ona najważniejsza.

wtorek, 23 lutego 2016

"Zamknij oczy" (kolega Fxtaisisuu #1)

Anonimowy

Zamknij oczy
Burza minie
Przetoczy się
Przez serce
Jak krew

wtorek, 16 lutego 2016

"Czerń" (Mleko)

Mleko


– Miała ładne oczy, pamiętasz?

 Nestor nie odpowiedział od razu. Na jego ramię spadła kropla deszczu, więc mimowolnie spojrzał w górę. Kłębiły się nad nim ciężkie, ołowiane chmury. Przez krótką chwilę miał wrażenie, że niebo nie wytrzyma ich ciężaru i za chwilę zwali mu się na głowę. Nie miał jednak racji; nic się nie wydarzyło; żadnej zagłady, żadnych błyskawic przecinających horyzont, żadnego histerycznego śmiechu, żadnego… końca.


wtorek, 9 lutego 2016

"Eliksir" (rysanaszkle)

rysanaszkle
Eileen używała tego już wcześniej. Tym razem, w garażu na przedmieściach Londynu, nie była szczególnie zaskoczona. Towarzyszący jej koledzy podchodzili jednak do sprawy dosyć nieufnie. Twarz Louisa przybrała barwę świeżo zakrwawionego śniegu, co miało być wyrazem najwyższego stadium zawstydzenia.

wtorek, 2 lutego 2016

Bez tytułu (Thinker)

Unknown


***


Chwiejny płomyk
pod powierzchnią
jak ja
Jestem


wtorek, 26 stycznia 2016

19:31 (grzesznik)

grzesznik
od autorki:
dobrywieczórwszystkim (lub, jeśli czytacie ten tekst przed godziną 18; dzieńdobrywszystkim).

nie oczekuję, że każdy czytelnik zrozumie ten wiersz. interpretacja jest w zupełności dowolna. ja powiem tylko tyle: zatęskniłam za słońcem zachodzącym o 19:31, a nie 15:31. a co za tym idzie: zatęskniłam za zabawą w porzucenie i odrzucenie w tamtym czasie... tak jakbyście potrzebowali w interpretacji pomocy.
komu w drogę...:

wtorek, 19 stycznia 2016

"Słodka obojętności" (Koala)

Koala
Moja słodka obojętności!
Pozostał jedynie ślad 
Tej dawnej, wielkiej miłości

wtorek, 12 stycznia 2016

"Krótka historia miłości" (Trzpiotka)

Gajusz
Był huk i zgasł świat
Taki był bieg wydarzeń.

wtorek, 5 stycznia 2016

"Ostatni raz" (Niziołek)

Niziołek
Spadała.
Nawet teraz, gdy rozwiane włosy przysłaniały piękne, zielone oczy, a strach przyćmił jej nieprzeciętną urodę, wyglądała jak dzieło sztuki. Jasnoniebieska sukienka w kwiatki powiewała na wietrze, gdy Nicola nieubłaganie zbliżała się ku ziemi – a i moja ukochana, i ja wiedzieliśmy, że zderzenie z gruntem raz na zawsze odbierze jej dech z piersi.
Obsługiwane przez usługę Blogger.