Jeden z wierszy, które mają tytuł. Te kilka miesięcy szybko minęło. Być może za szybko...
___________________
splećmy ręce
zapieczętujmy słońcem
tą nocną obietnicę
zwiśniałymi od pocałunków ustami
sączmy słodką codzienność z ulubionych
kubków
albo nie.
nie wychodźmy z łóżka wcale
twoja talia będzie wyznacznikiem czasu
a szyja usłana w wielokrotności
bądź moim słońcem, kochanie
i wymaż nabiegłe krwią sekrety
postawię cię na podium mojej skóry.
daj mi krążyć
u układzie twoich bioder
po orbitach prześcieradeł