od autorki:
dobrywieczórwszystkim (lub, jeśli czytacie ten tekst przed godziną 18; dzieńdobrywszystkim).
nie oczekuję, że każdy czytelnik zrozumie ten wiersz. interpretacja jest w zupełności dowolna. ja powiem tylko tyle: zatęskniłam za słońcem zachodzącym o 19:31, a nie 15:31. a co za tym idzie: zatęskniłam za zabawą w porzucenie i odrzucenie w tamtym czasie... tak jakbyście potrzebowali w interpretacji pomocy.
komu w drogę...:
wtorek, 26 stycznia 2016
wtorek, 19 stycznia 2016
"Słodka obojętności" (Koala)
Moja słodka obojętności!
Pozostał jedynie ślad
Tej dawnej, wielkiej miłości
wtorek, 12 stycznia 2016
wtorek, 5 stycznia 2016
"Ostatni raz" (Niziołek)
Spadała.
Nawet teraz, gdy
rozwiane włosy przysłaniały piękne, zielone oczy, a strach przyćmił jej
nieprzeciętną urodę, wyglądała jak dzieło sztuki. Jasnoniebieska sukienka w
kwiatki powiewała na wietrze, gdy Nicola nieubłaganie zbliżała się ku ziemi – a
i moja ukochana, i ja wiedzieliśmy, że zderzenie z gruntem raz na zawsze
odbierze jej dech z piersi.
Obsługiwane przez usługę Blogger.