Tydzień później Julia z ulgą uprzątnęła kwiaty z grobu zmarłego męża. Wyrzuciwszy do kontenera ostatni bukiet, zdjęła gumowe rękawiczki, krzywiąc się ze wstrętem. Stanęła ponownie nad marmurowym nagrobkiem, korzystając z chwili wolnego czasu. Do fryzjera była umówiona dopiero na piętnastą.
wtorek, 27 września 2016
wtorek, 20 września 2016
"anafora do nas wszystkich" (grzesznik)
grzesznik
19:38
dzisiaj mi smutno.
chciałam podzielić się z wami czymś innym, jednak coś innego zostawię na inny humor.
dzisiaj wiersz:
chciałam podzielić się z wami czymś innym, jednak coś innego zostawię na inny humor.
dzisiaj wiersz:
wtorek, 13 września 2016
"Konstelacje" (Thinker)
Unknown
19:27
lol erotyk, miłość, oczy, poezja, sentymentalne śmieci, taka tam rzecz, thinker, troche bullshit, wiersz
Jeden z wierszy, które mają tytuł. Te kilka miesięcy szybko minęło. Być może za szybko...
___________________
splećmy ręce
zapieczętujmy słońcem
tą nocną obietnicę
zwiśniałymi od pocałunków ustami
sączmy słodką codzienność z ulubionych
kubków
albo nie.
nie wychodźmy z łóżka wcale
twoja talia będzie wyznacznikiem czasu
a szyja usłana w wielokrotności
bądź moim słońcem, kochanie
i wymaż nabiegłe krwią sekrety
postawię cię na podium mojej skóry.
daj mi krążyć
u układzie twoich bioder
po orbitach prześcieradeł
wtorek, 6 września 2016
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Obsługiwane przez usługę Blogger.